sobota, 30 stycznia 2016

słabość

„Trudno także oczekiwać, że spotkania w księgarniach i na uczelniach odbywać się będą pod okiem ochrony i policji.” Dlaczego trudno? Kazdy obywatel ma prawo do ochrony ze strony panstwa oraz placowki, gdzie wystepuje. Jesli zachodzi prawdopodobienstwo przemocy, to jego prawem jest zazadanie takiej ochrony, a obowiazkiem placowki oraz policji tejze zapewnieniem. Jeszcze inna sprawa to rola mediow, ktore powinny pokazywac jak najszerzej takie incydenty i bezlitosnie wysmiewac fanatykow, ktorzy sie w nie wdaja. Nic nie dziala tak, wyszydzenie i smiech. Jak sie to pokazuje i opisuje w sposob dramatyczny, to tylko gloryfikuje te bande idiotow. Jak sie zacznie z nich wysmiewac, to juz inna sprawa.
Obserwujemy skutki rządzenia, jako funkcji lania „ciepłej wody z kranu” na młyn podtrzymujący wyłącznie stołki partyjnych sitw.
Programowe lenistwo i tchórzostwo obecnie rządzących, wykluczające przywództwo i ryzyko wyznaczania celów wspólnych dla całego społeczeństwa aspiracji, otwiera drogę do „budzenia upiorów”.
No i ulatujące lekkim motylkiem słowo o ciepłej wodzie wraca wołem.
A teraz należy oczekiwać reformatorskich reakcji, w postaci zamiany min. Muchy na Sienkiewicza czy Słowackiego, albo odwrotnie, bez znaczenia.
Liczy się ruch w kierunku kasy, a tę już pożyteczni eurokraci Naszej Ojczyźnie, tak godnie reprezentowanej i rządzonej, zapewnili.
Polacy, nic się nie stało i nie stanie się nic, aż do końca…
J.Kuroń opisal lta po wojnie jako wojnę domową,.Zgineło 50 tys.ludzi.Byla inna aniżeli ta u Franco.Jemu pomagały eskadry kumpla faszysty i ludobójcy.Tam faszyzm wygrał.Moj kolega ,do końca życia szukał swego ojca zamordowanego i zakopanegow w lesie ojca.,przez żołnierzy wyklętych.On,był przez wyklętych przeklęty tylko dlatego że był sołtysem,i dlatego że zdradzili ci z zachodu .Oni nie wysyłali eskard lotniczych aby mordowac ludnośc cywilną Oni nas sprzedali.I zostawili pytania np czy tato blizniakow ,akowiec, był wyklęty przez komunę ,która dala mu willę pracę i rolę dla synów w filmie.?Czy Hiszpanie po większej wojnie domowej i latach faszyzmu ,dalęj rozdrapują rany przy pomocy swego króla?
Zwyczajnie po ludzku żal mi wielu młodych ludzi uwikłanych w bratobójcze walki. Ogłupiałych nadzieją na trzecią „światówkę” i powrót Andersa na „białym koniu”.
Ale żeby ich czcić jako bohaterów?!
„Wyklęli” się, czyli wykluczyli niejako na własne życzenie. A niektórych można śmiało nazwać żołnierzami „przeklętymi”, bo zostawiali po sobie trupy i zgliszcza jak zwyczajni bandyci.
najwyraźniej, nigdy w życiu nie słyszał o np. złodziejstwach amerykańskich na skalę, przy której nasze afery złodziejskie to tzw. mały pikuś.
I nie chodzi mi o to, że nie trzeba złodziei piętnować, ale o to, że tacy różni durnie piszą o naszych patologiach, jakby miało to miejsce tylko u nas. Bieda tylko u nas! grzmią.
A do tego wpychają się z tą swoją propagandą, bez ładu i składu, na zasadzie ktoś o chlebie, oni o niebie.
Byleby pod prąd; zacznie ktoś wychwalać faszyzm, a taki Polak, czyli Rusek co myśli, że jest Francuzem, natychmiast zacznie faszyzm potępiać. (to ten na „L”)
Chyba poczęci w in vitro, albo tą metodą „ręczną” zalecaną przez ajatollahów, bo choć trudno stwierdzić istnienie w ich przypadku słynnej „bruzdy” to poziom intelektualny, raczej poniżej normy.
Wywody na poziomie chłopka roztropka w połączeniu z namolnym negowaniem wszystkiego i obsesyjnym głoszeniu swoich racji, racji z których, tak naprawdę nic nie wynika, bo czy jest tu ktoś kto zakwestionuje fakt, że Polacy to kombinatorzy i złodzieje?
A teraz na temat, ( w temacie, dla tych co znają już trochę inny język polski)
Ludziom można wmówić wszystko; większość wierzy w zamach smoleński, sporo jest takich, którzy wierzą, że ktoś dołoży im do każdego tysiąca jakieś dwieście złotych, ot tak z dobrego serca, w miliony pewnie idą wierzący różnym wróżbitom, czy jasnowidzom, że nie wspomnę już o takich, co to wierzą, że można być wziętym, żywcem do nieba.
Skoro piewcy państwa narodowego twierdzą, że Polska byłaby krainą mlekiem i miodem płynącą – pod ich rządami oczywiście – to dlaczego ludzie nie mieliby im wierzyć?
Tych co klepali biedę przed wojną coraz mniej, a młodzi kupują te brednie o rzekomo wspaniałej Polsce przedwojennej. Uwierzyli, ze było pięknie i wierzą, że pięknie będzie jak tylko pozbędziemy się tej pedalskiej, lewackiej Unii.
Tak jak coraz więcej wierzy w zamach, tak coraz więcej będzie wierzyło różnym narodowcom, bo brak jakiejkolwiek kontrofensywy ze strony? no właśnie; nawet nie potrafię wskazać kto powinien się tym zająć. Pole zostało oddane.
Umysły są zatruwane od dziecka, treściami na pewno nie mającymi nic wspólnego z liberalnym, cywilizowanym światem. To i nie ma co się dziwić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz