niedziela, 5 lipca 2020

niezdecydowani

Najnowszy sondaż wyborczy przynosi odpowiedź na pytanie, na kogo w II turze chcą zagłosować zwolennicy kandydatów, którzy odpadli już z wyborczego wyścigu. Wskazuje też zwycięzcę wyborów 12 lipca.Najnowszy sondaż wyborczy przygotowała pracownia IBRIS dla Onetu. Z badania wynika, że w niedzielę 12 lipca 49 proc. wyborców zamierza zagłosować na dotychczasowego prezydenta Andrzeja Dudę, zaś Rafał Trzaskowski może liczyć na 46,6 proc. głosów. Niezdecydowanych jest nieco ponad 4,5 proc.Daje się łatwo zauważyć, jak Trzaskowski podczas swoich wieco-festynów rozbieganym, zaniepokojonym spojrzeniem lustruje najbliższe otoczenia. Ma to zapewne na celu dążenie do wyeliminowaniu utraty kontaktu wzrokowego i słuchowego że swymi Suflera. A taka utrata to katastrofa przeogromną. Remisem zakończyłaby się walka wyborcza, gdyby w II turze do urn poszli wyłącznie ci wyborcy, którzy wzięli udział w I turze. W takim wypadku zarówno Trzaskowski, jak i Duda otrzymaliby po 48 proc. głosów. Zupełnie inaczej rozkładają się jednak głosy osób, które w niedzielę zostały w domach. Aż 79 proc. przepychanie rur Grodzisk tej grupy chce zagłosować na Andrzeja Dudę, na 21 proc. głosów mógłby liczyć z kolei obecny prezydent Warszawy.Hej warszawiacy A gdziecwasza obiecana obwodnica chyba jeszcze nie powstała znowu kit w oczy A gdzie skwer na który byl zrobiony projekt też to nie ma i wielu innych rzeczy obiecanych przez obecnego prezydenta Wawy , bo z tego co wiem to jak narazie jest robione wiele ale przez przeciwników
Wybory 2020. Najnowszy sondaż wyborczy. Wysoka frekwencja w II turzeDlaczego Trzaskowski uznaje debatę tylko i wyłącznie w błysku TVN-owskich fleszy... Wiadomo: Rafał wykuje na pamięć odpowiedzi przygotowane przez suflerów Budkę i Nitrasa. Jak zapowiada Sztab Rafcia padną oczywiście Co tu dużo rozpisywać się. Rafał Trzaskowski na arenie politycznej jest niejako praktykantem pobierającym nauki u swych mocodawców - mistrzów czeladniczych (jakich, wiedzą wszyscy doskonale). Ponadto Platforma chce cudzymi rękami (tzn. Rafała Trzaskowskiego) zrealizować brudną robotę (tzn. wdrożyć w życie bardzo niepopularne decyzję) a następnie w razie nieprzewidzianej klapy odciąć się od Trzaskowskiego, jak to już raz zrobiła z Kosiniakiem-Kamyszem. Swoją drogą szkoda mi PSL-u, że dał się wciągnąć we wspólne politykowanie z PO. Teraz są tego widoczne efekty: notowania PSL- u na poziomie błędu statystyczneg Co z tego wynika? Kluczowa może być frekwencja oraz głosy wyborców kandydatów, którzy już odpadli z wyborczego wyścigu. Najnowszy sondaż wskazuje, że również w II turze można się spodziewać wysokiej frekwencji. Do urn zamierza pójść blisko 70 proc. wyborców (odpowiedzi "zdecydowanie tak" i "raczej tak"), 3,3 proc. udrażnianie rur Grodzisk uprawnionych do głosowania nie jest jeszcze zdecydowanych, a opcję "zdecydowanie nie" wybrało 15,5 proc. respondentów. Pozostałe 11,6 proc. twierdzi, że raczej nie pójdzie do lokali wyborczych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz